Pytania
Dziś znowu zadajesz to pytanie
pragniesz prostej odpowiedzi
dla mnie nic takim nie jest
milczenie przebywa zbyt długą
drogę...
za wiele obaw,zbyt wiele lęków
Prosisz o to abym uwierzyła
że nie wszyscy ludzie krzywdzą
a zaufanie jest szczęścia podstawą
uśmiechasz się pobłażliwie w
odpowiedzi
na grymas mojego uśmiechu
Mówisz; zamknij oczy i zobacz
ukryta tajemnica
ciągle jednak boje się zaryzykować...
Tylko jedno wiem napewno
jesteś kimś dzięki komu czuje się
wartościowa
Komentarze (1)
Szczerze, to wiersz zaskakujący.. Czasem tak w życiu
bywa jak w twojej poemie ale to minie, bo nadejdzie
słońce z jeszcze większą siłą- napełni dobrocią.
Ładnie.