Pytania bez odpowiedzi...
Dlaczego już nie potrafię,
być szczęśliwa?
Czy mieć WSZYSTKO
to zbyt mało?
Przecież...
zachłanna nie jestem...
Pragnę tylko miłości,
która doda skrzydeł,
drugiej osoby
która będzie obok.
Co z tego, że pełno innych jest wokół!?
Żaden nie jest tym...
Tym, który byłby,
spełnieniem marzeń.
Tym, który potrafłby
nie nudzić się w ciszy,
przytulić w kłótni
patrzeć - choć przez chwilę,
w tłumie, tylko na mnie.
Czy miłość
musi być najważniejsza?!
Czemu nie potrafię
inaczej?
pod wpływem chwili...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.