Odkąd
czy tylko upływanie
tępy rytm iglastych tuj
filmy Seidla jak plamy –
na prześcieradłach?
dopóki jesteś, nie tylko –
w galaktyce z pączków konwaliowych
nitek srebra i kropel potu
z zapachu ukrytego w pościeli
z naszego kochaj
nie kochasz
kocham
z Twojego, co napisałeś odkąd mnie
spotkałeś
z ciszy przeoczenia – zapatrzeń
z mojego nie wiem…
rozbłyskasz jak uwolnienie
tajemnych cząstek
jak zderzenie promieni
ślepych –
ostrożny błękit
jak rozgrzeszenie
Komentarze (16)
Jak dla mnie ciekawy wiersz o miłości, który mnie się
bardo podoba, bez ckliwości, nie przesłodzony, msz nie
każdy tak pisać potrafi.
Miło było przeczytać, dobrej nocy życzę :)
Bardzo dziękuję, Tetu - to cenne uwagi. Wezmę je pod
rozwagę. Serdecznie pozdrawiam i dobrej nocy:)
pytanie - upływanie
napisałeś - spotkałeś
uwolnienie - rozgrzeszenie
i takie tam
czasami lepiej zastosować choćby imiesłów na pewno
byłoby ciekawiej, co złego to nie ja :)
Tu jest ciekawie autorze, ale ten wers:
"z Twojego, co napisałeś odkąd mnie spotkałeś" banalny
z twojego bym zostawiła a dalej musisz się pobawić, bo
w tej strofie jest fajna zabawa słów ale w tym własnie
wersie czasowniki o tej samej formie zepsuły mi tę
zabawę. Unikaj rymów o tych samych końcówkach,
pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za te komentarze. Jest mi miło i
jestem onieśmielony - wiem, że brzmi jak brzmi, ale
tak jest naprawdę. Lepiej mi idzie w wierszach niż w
rozmowach o nich - tak myślę. W każdym razie
serdeczności przesyłam i dobrej nocy życzę:)
dziś tylko WOW!
pozdrawiam z wow na ustach :)
Refleksyjnie, pełen ciekawych zastanowień.
Miłego dnia Kiefer.
Pozdrawiam:))
Zachwycił, po prostu...
Pozdrawiam serdecznie :*)
Świetna refleksja :)
Mi również bardzo się podoba!
Pozdrawiam :)
Podpisuję się w pod komentarzem cii_szy.
Wspaniały. Niebanalny.
WIERSZ.
Uśmiech przesyłam, Kieferze:-)
jest 6.44 i to pierwszy wiersz jaki dzis przeczytałam.
cudny, cudny... po prostu!
Zabraniam Autorowi słuchania rady
p. Staszka i schodzenia na ziemię:)
W żadnym wypadku!
Jak to fajnie z takim wierszem przywitać dzień, w
takim rozmarzeniu, rozmodleniu miłosnym.
Oj, próbuję. Dziękuję za radę. Serdeczności!
Warto przynajmniej spróbować.
Chyba nie warto;)