Recenzja*

Przepiękny wiersz.

...kiedy czytam Twój wiersz widzę te wszystkie dzieci
dziewczynki które odeszły tak szybko pozbawione nie
tylko życia...

Tak to było w spólnocie pierwotnej, kiedy dary Boże
były dane dla wszystkich
z jednakowym prawem, nie znano słowa ( to jest moje) i
nie było instytucji małżeństwa, gdzie z pierwszym
pocałunkiem męśzczyzna zagarną kobietę
i powiedział to jest moja. Wówczas grabił dla żony i
dla zrodzonych dzieci i nastało bezprawie. Pozdrawiam

Świetny wiersz-recenzja. Dobrze się go czyta. Skłania
do refleksji. Wiersz pełen bólu i tęsknoty.
Zachęca do przeczytania książki, o której opowiada.
Bardzo dobry wiersz.

bardzo duża energia emanuje z twojego wiersza....ślady
życia.

wieloznaczność wiersza daje szerokie pole do
interpretacji, każdy coś swojego znajdzie - mnie
najbardziej podoba się ten fragment "oglądała miłość
jak w filmie
różne ujęcia i wersje
żadna już dla niej"

ładny i czas zatartych śladów ...zatrzymałam się
....pozdrawiam ciepło

Czas zaciera ślady na ziemi ale w sercu
nie-pozdrawiam!

wzruszający, pełen tęsknoty wiersz+

"z nieba łzy płynęły wcześniej wsiąkły w
ziemię"...pięknie oddałaś w wierszu emocje, których i
ja doświadczyłam oglądając film...

Odeszła z bagażem itd, czy to krzywda ? A może Ona,
można tu spekulować zupełnie niepotrzebnie.

Czyje to życie w takiej recenzji ujęte? Jakieś
zasznurowane, na wszystkie guziki zapięte. A jednak
zatrzymuje, każe pomyśleć.