recydywa...
z pierwszym powiewem wiosny
miłość wyszła na wolność
już o chlebie i wodzie
odsiedziała swój wyrok
teraz głodna amorów
znów zaczyna rozrabiać
tu się włamie do serca
tam rozbije małżeństwo
gdzieś oszuka że kocha
jak zwykła recydywa
by na jesień i zimę
znowu pójść do więzienia
autor
yamCito
Dodano: 2011-03-20 11:17:25
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
To prawda, wiosna w sercach miłość sieje, a miłość
wiosnę przynosi:) pozdrawiam
ale fajne, choć i zimą nie byłbym tak radykalny...też
dobrze się ogrzać :) +
ooo... ale fajny pomysł, oryginalny, zaskakujący :-)
Dobre i z dowcipem . Ona niewinna zawsze na wiosnę :)
i dalej życie się toczy....nieźle ...pozdrawiam ciepło
Brawo! Wesoło! A to ci awanturnica! Pozdrawiam!
W dziesiątkę . Pozdrawiam:)
Dowcipne ujęcie tematu, och jakże mnie rozweseliło,
pozdrawiam cała w uśmiechach.
tak to jest z ta miłością.............