requiem dla palacza
bardzo się starał
i jarał
lecz los bywa przewrotny
szalenie
umarł ze szczęścia
że rzucił palenie
bardzo się starał
i jarał
lecz los bywa przewrotny
szalenie
umarł ze szczęścia
że rzucił palenie
Komentarze (21)
hahaha...odstawił nikotynę i organizm szoku nie
wytrzymał :))))) Dobre! Pozdrówka!
Tak to niestety z paleniem bywa,
że po rzuceniu Biała Dama też ma żniwa.
Fajne mini. Serdecznie pozdrawiam :)
noworocznie:)
mostów nie paliłem;
miałem bana ale już jestem:)
Świetnie i przewrotnie :)
Pozdrawiam i życzę wesołych świąt :)
Byłam tuta, a teraz widzę, że nie zostawiłam plusa, ot
sklerotyczka jedna:(
Wiem,Jurku, że nie zbierasz, ale satyra super, zatem
już się poprawiam.
Zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia Tobie i
Twoim bliskim życzę oraz pomyślności w Nowym Roku,
niechaj będzie jak najlepszy, pozdrawiam przed
świątecznie :)
Świetna satyra, choć "Jemu" już wszystko jedno.
Chcesz, żebyśmy poumierali ze śmiechu ?;)
Przewrotnie:)
Na szczęście mnie do tego nałogu nigdy nie ciągnęło,
znam osoby z ciężkim stanem zdrowia, które nie chcą
rzucić palenia, twierdzą, że w pewnym wieku nie można
sobie odmawiać drobnych przyjemności :)
Mini przeczytałam, z dużym podobaniem :)
Tak jakby o mnie :D
Fajny :)
Doskonała satyra...
Rzeczywiście przewrotnie, świetny humor :-) Mam
nadzieję, że tylko peel ma ten problem, a znakomity
Autor jest wolny od nałogu. Kłaniam się nisko, Jurku
:-)
więc niech mój lepiej dalej pali.
ASie... ;)
taka to przewrotność losu :)
O, kurczę.
:)))
Pozdrawiam :)
Witaj
Świetna satyra.
Doceniam zawarty w niej humor z zastosowaniem
paradoksu.
Pozdrawiam.