Rodzice...
Wiesz co mówi czwarte przykazanie?
Czcij ojca swego i matkę swoją!
A czy ty to w swoim codziennym życiu
stosujesz?
Oto jest pytanie
Ale łatwo na nie odpowiedzieć
Przecież każdy widzi jak ich traktujesz
Oni nie są oi to, żebyś miał ich daleko
Są by ci pomóc
Co by gdyby nie oni?
Na pewno nie byłoby ciebie
A ty mówisz.że cię to wali
Że nie chcesz takich litani słuchać
Teraz nie chcesz słuchać, bo ty nie
słuchasz nikogo
Widzisz czubek własnego nosa
I chcesz, by tobie było dobrze
A pomyśl czasem o rodzicach
Co oni mogą przez ciebie przeżywać?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.