Rollercoaster
Mam coraz mniej siebie
dzielą mnie ściany myśli i okna
przezroczystość pod światło jest
oszałamiająca lecz
uczucie pustki wypala uczucia
jakaś część mnie ciągle spada
nie chodzi o mnie
nie o nas chodzi
ale o samotność która wokół się zalęgła
jak robactwo wpełza do środka z obawy przed
mrozem
w tym rollercoasterze nie czuję się
dobrze
porywy wiatru skradają tożsamość
jak pierwszy śnieg taki punkt graniczny
pomiędzy wzlotem a opadaniem
Komentarze (11)
")pozdrawiam
Skłaniasz do refleksji nad kwestią naszego życia,
które nie zawsze jest takie jakiego byśmy chcieli.
Pozdrawiam.
Marek
Osso- zgadza się nic dodać nic ująć
Sławku całe nasze życie staje się taką kolejką raz na
górze raz na dole
-dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
„Achterbahn” emocji i uczuć — normalne, kiedy motyle
rozwalają brzuch i jak to zwykle z miłością (jak iz
psychologią), prawie każdy uważa, że jest ekspertem…
ostatecznie spotyka każdego z nas, a jednak wymyka się
jednoznacznym definicjom. Pozdrawiam serdecznie.
W miłości jest jak w kolejce górskiej. Czasem wciska w
siedzenie, zawrotna prędkość odbiera dech, wszystko
wydaje się nierealne, ale pełno jest emocji.
Udany wiersz. :)
Pozdrawiam autorkę.
dziękuję Maestro:)miło mi pozdrawiam
bardzo ciekawe pozdrawiam
dziękuję Anno :) pozdrawiam serdecznie
ciekawie o życiu.
dziękuję Kazimierzu -miłego dnia życzę
pozdrawiam :))
Ciekawa refleksja i puenta, pozdrawiam ciepło, miłego
dnia.