Rosnąca obstrukcja sexu w poezji...
....dlatego "Rosnąca", ponieważ każdy następny wers rośnie...(jak.....!) o jedną zgłoskę...
sex ?
wierszem?
- też można
lecz z ostrożna
lepiej z wieszczem
…..on ci da instrukcje
napisze „kocham”-coraz
….metaforą dotknie piersi
wzbudzi w tobie takie obstrukcje
w niedługim czasie osiągniesz orgazm
choćbyś była cnotliwa,… to się
zmieści
…..wszak poeci miewają takie
zdolności
naplecie, naplecie – czytelników
rozzłości…
potem mu zarzucą, że jest grubianin w
miłości...
kto mi podpowie, jak się nazywa taki styl, o rosnących lub malejących zgłoskach......./?!/ Jeśli nikt nie zna, to od dziś będzie yamCitowski...
Komentarze (17)
co tu komentować, chłopie masz po prostu rację, święte
słowa, a jak któraś nie rozumie znaczy nie ta głowa
to jest super!!!! to logiczne że lepszy sex z
"wieszczem " który wie o czym "pisze" niż z kimś kto
"początkuje"