Rozczarowanie
Kiedyś był uśmiech na twojej twarzy
karmiłeś mile, ciche wspomnienie
dzisiaj grymasem mnie ciągle darzysz
czy tak jest trudno być przyjacielem.
Złością cykliczną budzisz poranek
jadem oblewasz, trucizną żywisz
swój żal przelewam w ogromny dzbanek
czemu codziennie, to musisz czynić?
Rozczarowanie jest coraz większe
gdzie się podziała ta nasza przyjaźń,
uczucie ciepła w klatce zamknięte
serdeczność twoja, jest już fałszywa.
Czy to jest zazdrość, czy coś innego
trudno mi pojąć, taką nienawiść
żeby uchylić kawałek nieba
dzielisz swą radość a bóle trawisz.
Komentarze (74)
Dziękuję Magdo. Ja z tymi przecinkami mam ciągle
kłopoty. Przydałby się troszkę podszkolić, tylko że
brakuje czasu. Pozdrawiam serdecznie
Oluś tak trudno czasem zrozumieć zachowanie bliskich
sercu osób, nie zawsze mamy na nie wpływ i tylko boli,
czasem naewt bardzo.
Cofnij przecinek z podziała i daj po przyjaźń.
Boli rozczarowanie , gdy jeszcze echo powtarza czyjeś
słowa kochanie...wiersz kruszką bólu napisany,
pozdrawiam cieplutko.
Miłego dnia Cecylio. Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję
Alicjo
Dziękuję Marianko. Pozdrawiam serdecznie. Elu
wszystkiego dobrego
Dobry wiersz. Nie żałuj... To nie była prawdziwa
przyjaźń. Ta się nie kończy. Coś wiem i o jednej i
drugiej i wiem jak boli.
Cieplutko pozdrawiam
Przeczytałam z przyjemnością. Pozdrawiam
Świetny, wymowny wiersz :)
tak bywa z przyjaźnią ...czasem można się bardzo
zawieść...
pozdrawiam serdecznie:-)
:-) :-) :-) miłego Kornatka. Pozdrawiam
Dobijają mnie już te komentarze kenaja, sorry.
Bardzo zgrabnie napisany wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ono dotyka tak jak opętany ogon rzeczywistości.
Dziękuję krzamanka za podpowiedż. Miłego dnia
Dziękuję za wizytę i komentarz. Pozdrawiam serdecznie