Rozebraną
rozebrana z codzienności
nie wstydzę się
nie zakładam
maski
weź mnie taką
rozebraną
z lęku samotności
i łez
nagością uczuć
staję przed Tobą
ubierz mnie
W swoje ramiona
i delikatność pocałunków
najpiękniej wyglądam
ubrana w miłość
autor
Szeptucha
Dodano: 2019-02-16 13:47:07
Ten wiersz przeczytano 1010 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Piękno i autentyczność kobiety nie przejawia się w
ubraniach, makijażu... Ubrana w miłość - jak piszesz -
wygląda najpiękniej :)
Zdecydowanie, najlepiej jest saute.
Podobno miłość najbardziej upiększa kobietę :)
Pozdrawiam serdecznie +++