Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Rozgrzaną, gorzką czerwienią...

Spadłam w ramiona niechcianej rzeczywistości..
Przytulona pękniętym czarnym sercem,
A skrzydła złamane nie mogły nieść mnie
W kierunku
Dziecinnego raju...

Choć mogły przypominać jak
Na boso przemierzyć piekło..

..By ogień był otulającą do snu czerwienia..

..By nauczyć się rodzić i umierać - w sobie..

autor

Alexandria

Dodano: 2008-02-26 00:35:43
Ten wiersz przeczytano 669 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Gul Gul

ten ostatni wers to czesc wiersza czy komentarz? jesli
to wiersz to uczynil calosc dosyc niespojna. Tak
byloby bardzo pesymistycznie i intensywnie, gotycko i
romantycznie, spojnie i przez to cacy. a tu jakby tak
troche niekonsekwetnie. Taka nowa mysl ktora
nierozwinieta psuje calosc.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »