Rozmowa(sonet)
Mamie
Rozmowa
Słońce złoci niebo i moje oczy
kiedyś już tak było
ciepła dobra miłość
i obraz się mroczy
to mnie mamo mówią
tyle lat jak wieki
gdy z niczego wypada czyjeś szczęście
lepić
a marzenia nazywać zapomnianą złudą
mamo
patrzysz czarno biała
tym samym uśmiechem
tyle siebie dałaś
a nie wiem jak się godzić ze światem
myślą poszarpaną i duszą polecę
taka jestem zmęczona i serce podarte
mamo
autor
Elżbieta21
Dodano: 2009-10-11 09:09:15
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.