Różne miłości.
"każda kobieta z którą byłem była dziewicą. Każda kobieta, która była ze mną była kurwą."
Są takie sobie
lekkie i kolorowe
jak suknie dziewcząt latem.
Bywają bardzo męczące.
Zjawiają się nagle
i głęboko ranią serce.
A ja najbardziej cenię
te dojrzałe jak owoce
późnego, polskiego lata.
Przenikają nasze ciała.
Dają poczucie spokoju
i sycą radością zmysły.
Cytat nad wierszem pochodzi z filmu. Wybaczcie zapomniałam zapisać tytuł. Może ktoś pomoże to dopiszę.
Komentarze (26)
Dzień dobry Veno,
bardzo Ci jestem wdzięczna za ten komentarz.
Jak zawsze /u mnie/starannie
dobierasz komentarz.
Ale już się z niego tłumaczyłam - u Dorotek.
To przejaskrawienie jest wyrazem buntu.
Przeciw każdej złej, niedoskonalej miłości.
Zarazem manifestacją przed moim prawdziwym pojęciu
miłości.
Chciałaby Ciebie posluchać, bo zawsze doradzasz mi
szczerze, ale korci mnie ten dysonans!
Pomyślę.
Tymczasem serdecznie pozdrawiam.
Usunęłabym cytat umieszczony nad wierszem...a treść
podoba mi się. Prawdziwa miłość ma jedno czyste
oblicze.
Powiem przekornie; im owoc jest bardziej dojrzały
częściej jest napastowany przez robaki. Pozdrawiam.
jedni lubią dziewczynki drudzy wolą rodzynki :)
celny, refleksyjny monolog:) pozdrawiam serdecznie
lekke czy lekkie?
Poza tym świetny.
podoba mi się wiersz:)
sam wiersz grzeczny, miły, kochany miękki... w
zestawieniu z cytatem zyskuje inny wymiar, już nie
taki ładny i grzeczny... wręcz prowokujesz żeby
uderzyć pięścią i się zbuntować... :-)
Zgadzam się Grażynką
Pozdrawiam:-)
wartościowy wiersz, cieszę się;)
Ładny wiersz.
Miłości dojrzałe,
są bardzo trwałe
a te przelotne
są bardzo ulotne.
Pozdrawiam.
To prawda, że miłości mają różne
oblicza, ale te dojrzałe są najcenniejsze, nie
przelotne, lecz trwałe.
Pozdrawiam serdecznie;)