Rozpalona
Żar piasku jest taki palący
aż drga powietrze.
Dotknąłeś mnie, niby niechcący
a ja - chcę jeszcze.
Chcę poczuć ogień co pali ziarenka...
A ty z zakłopotaniem
zerkasz
i mówisz "Kochanie,
zejdźmy ze słońca.
Zrobiłaś się jakaś taka - gorąca."
autor
DoroteK
Dodano: 2012-05-22 07:32:54
Ten wiersz przeczytano 1566 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Fajny erotyk, u mnie wywołał uśmiech. Pozdrawiam.
Kiedy ciało pragnie pieszczoty wciąż więcej,
to co bardziej pali, słońce czy też serce?
Pozdrawiam!
Malania ma rację,subtelny i dwuznaczny erotyk.Bardzo
mi się podoba.Pozdrawiam serdecznie.
Gorąca nie koniecznie od słońca:) Pozdrawiam
Takie erotyki lubię.Nigdy nie komentowałam, bo za dużo
było w nich dosadności, soczystych słówek.
Twój jest bardzo subtelny.