Rozsądek górą

no dobre, a krótkie.

Jaleku Twoja wersja jest super, bardzo mi się
spodobała :)

Pewien staruszek, raz w Amsterdamie,
zagajać zaczął panienkę w bramie,
lecz że serce miał chore,
to nim rozpiął rozporek,
wiedział, że nie to, co trzeba stanie.

Genialny tytuł i reszta z humorem, podoba się :)

Dziękuję za uśmiech. Cieplutko pozdrawiam

Zaśmiałam się - widocznie dobry. Pozdrawiam.

Limeryk jak zagadka no bo w bramie bywa, że może być i
wpadka :)

No , wiadomo, ze serce:):)Pozdrawiam