Rozstanie :(
Mówisz, Kocham.
Minęła chwila i dzwonisz do mnie.
Podnoszę słuchawkę.
Twarz zalewa się łzami i już nic nie
mówię.
Nic nie rozumiem, wiem jedno, nie przestanę
Cię Kochać.
Moje serce nie wpuści już więcej żadnego
Anioła.
Umieram……
autor
szczesliwy1914
Dodano: 2006-08-24 20:25:35
Ten wiersz przeczytano 362 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.