Roztargniony pisarz II
Dla wszystkich od trzech lat do stu :)!
Dawno, dawno temu
Żył pisarz, który pisał bajki,
Ale przy tym strasznie był zapominalski.
Kiedyś z braku czasu (zamiast Kapturka)
Biednego Kopciuszka wysłał do lasu.
W jego opowieściach w obce hasał strony
Jaś Wędrowniczek z królewną ożeniony.
Zaś książąt i rycerzy cała zgraja
Od października aż do maja
Włóczyła się po świecie,
Wszędzie szukając Miłości!
A przecież ona w każdym sercu gości!
Aż raz kiedyś przypadkiem
Pisarz ów przybył w nasze strony.
I na krakowskim rynku stanął zdumiony,
Bo Dratewka uczył smoka grzeczności!
Czynem tym literat zauroczony.
Wybrał się potem na spacer Plantami
Śpiewał przy tym i skakał z radości,
Wstążkami wiązał dzikie wino
I plótł przy tym przedziwne androny,
Bo taki to już był pisarz roztargniony!
Przypadkiem znalazłam niedokończony wiersz sprzed lat kilkunastu i...wyszła mi bajka traktująca o realnym świecie
Komentarze (12)
Witam Kochani, dziekuję Wam za komentarze i czas
poświęcony na przeczytanie wiersza. Serdecznie
pozdrawiam
Fajna opowieść, myślę, że ludzie piszący są często
zakręceni i roztargnieni.
Pozdrawiam serdecznie :)
Raz poeta roztargniony
wszedł do łóżka obcej żony.
Czuł się dziwnie pod.......,
wczesny wyt.... i był koniec.
;)
Fajna bajka
Pozdrowienia od zbereźnika.
Każdy pisarz co nieco roztargniony,
czasami błyszczy jak pod światło onyks.
Pozdrawiam Euniko, miłego wieczoru, a niedawno był
ranek, czasie cóż czynisz na swoją zgubę.
Przyjemny w odbiorze... pozdrowienia
:))
Z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam serdecznie :)
Pisarze i poeci często tak mają :))
Pozdrawiam :)
Tak to prawda. Poeci piszący bajki musza mieć ciekawą
wyobraźnie, wtedy wychodzą piękne bajeczki. Pozdrawiam
serdecznie.
poeci, bajkopisarze muszą mieć wyobraźnię, więc
Twojemu pisarzowi.
Pisarze/poeci często noszą głowy w chmurach ;-)
Pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz ze świetną puentą, z przyjemnością
czytam.