Rozumiem samobójców
Już rozumiem
Jak można odebrać sobie życie,
Kiedy się czujesz tak ohydnie!
Kiedy każdy wytyka cię palcami
Nie ma prawdziwych przyjaciół między
nami
Wszyscy są źli i okrutni
Wszystkich martwią własne smutki
A ty?
A ja?!
Sama pośród okrutnego świata
Komuś potrzeba?
Nie...
Czy ktoś by za mną płakał?
autor
ameba
Dodano: 2006-02-12 10:54:26
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.