Są Noce
Są noce
pełnią księżyca malowane
jest serce co ból pragnie wyciszyć
jak wzburzone fale
na rozkołysanym oceanie
jest miłość
której nie chce
on pielęgnować
podawałam ci usta
oddawałam siebie
pragnęłam z wzajemnością całować
ten jedyny dar
który otrzymałam od Boga
w postaci ciebie
są noce
mlekiem na niebie rozlane
jak gwiezdny pył
zapleciony w jasne warkocze
i łzy smutku w sercu usiane
spływające na poduszkę
w ciszy nocy
próbuję zasnąć
lecz jest mi nie dane
czuję jak
puchną moje oczy
świt nastał
wstałam zmęczona
skulona w kłębek
skrępowana nicią babiego lata
na twarzy maluje się smutek
a jednak dzień uśmiechnął się do mnie
podszedł starszy pan
pocałował i szepnął
życie nie kończy się
choć zemną dam ci nadzieję
pokażę ci świat
za horyzontem
znajdziesz miłość
tamę którą z serca postawisz
zatrzyma
tą jedyną prawdziwą
taką pewną jakiej pragniesz
Autor Waldi
Komentarze (21)
Ładnie ujęta miłość. Trochę smutno, ale tak to z nią
już bywa. Pozdrawiam:)
"kasztanowa mroźna pełnia
zimny wiaterek wicherek ziewa" tak mi się ułożyło
Piękny wiersz ale jaki smutny ,niepodobny że to ty go
napisałeś.
...wyrzekać się swojej miłości...
oddawać ją komuś innemu...Ty zawsze piszący tak
pięknie o miłości...a tu jakby zazdrość się w ten
wiersz wkradła ...a w poprzednim tyle krakałeś o
zazdrości ...i że trzeba drugiemu człowiekowi ufać
...już cię nie będę słuchać .."łobuzowaty"się
robisz...Miłego
smutnie, ale z promykiem nadziei,,,pozdrawiam
Tak to prawda, że są takie noce, że nie można zasnąć
spokojnie jak człowiek. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo mi się podoba