Sama
Upadasz By wstać,
wstajesz by upadać
chcesz iśc do przodu
lecz ciagle sie cofasz
Ile razy juz tak było?
że wszystko tracilo sens
nic nie wychodziło,
Czy długo trzeba w bólu trwać?
Łudząc sie nadziejami?
czy mozna patrzeć w dal?
szukając dobra i rozwagi,
Gdy wokól wszedzie bełno zła
Wszytkiem winna tylko ja
nadzieje odchodzą....
Chodź iskierka zawsze zostawała,
teras sie wypala...
cóż zrobić znów mam?
Gdy znów jestem sama..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.