W samym smrodku wsi
Arkadiusz Łakomiak
W małej wiosce, koło Łodzi,
ktoś nagminnie kurom szkodzi.
Sprawa wszystkich bulwersuje
i od wieków wciąż krępuje.
Wpada kura do kurnika.
- Widziałyście dziś konika?
- Ale o co chodzi, kurko?
- Koń pobrudził nam podwórko!
Spójrzcie, wokół końskie brudy,
uciekł przez nie pies do budy,
kot od wczoraj śpi na dachu.
Znieść nie można tych zapachów!
- Rzeczywiście, dziwna woń,
jesteś pewna, że to koń?
Naturalnie. Ta chabeta
nie wie, co to toaleta!
Usłyszawszy kurze jęki,
koń wyskoczył ze stajenki.
- Już wystarczy, dosyć, kury!
Czy ktoś uczył was kultury?
To wstydliwa sytuacja...
A gdzie wasza ubikacja?
Gdy to kury usłyszały,
do kurnika się schowały.
I od teraz, wszyscy w zgodzie,
żyją razem w jednym smrodzie.
Zdaję sobie sprawę, że jest to temat tabu, ale jestem ciekaw Waszych reakcji. Pozdrawiam wszystkich czytających.
Komentarze (59)
Witaj. swietny wiersz... a co do brudu i smordow, no
wlasnie swoich sie nie widzi i nie czuje...
najwazniejsze to nauczyc sie jakos przetrwac we
wspolnym smrodzie... a moze posprztac? Moc
serdecznosci.
Tak działa kompromis. Pozdrawiam
Jest dwuznaczność w tym wierszu.Można przeczytać
pięciolatkowi i będzie zachwycony.Można też odnieść do
sytuacji politycznej...
:)) Okazuje się, że szczera rozmowa zawsze daje szansę
znalezienia kompromisu - nawet w śmierdzących
sprawach. :))
Dobry.
no swietny wiersz
swietny wiersz! jestem pod wrazeniem.
gdy wszystko smierdzi to nie czuc smrodu :)
pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję kochani.
Roxi. Ja z tobą się zgadzam. Bardzo Ci dziękuję za
rzeczową opinię. Pozdrawiam
w Anglii, gdy wyższe sfery grają w polo, to nawet damy
zbierają końskie kupki. taki obyczaj.
pozdrawiam Cię serdecznie Warmiaku.
ja jestem z Radomia, ale wiersz "Nirwana" pisałem
gdzieś koło Ciebie, bo w Szelągu
Mały smrodek nie zaszkodzi :)
Nie powinno być tematów tabu w sztuce chodzi o to by
nie obrażać a jedynie zwracać uwagę na pewne aspekty
życia. A Twój wiersz Arku ma podwójne dno :) i to
podwórko można porównać do jeszcze większego gdzie
mieszkańcy sie dowiedzą by poprawy zaczynać od siebie
samego :)))
kurki, niech zaczną od siebie, bo też brudzą podwórko
i nie sprzątają po sobie :(
miłego dnia Areczku :)
:)
Jeśli g... śmierdzi-dobrze wychowany
tylko ręką machnie i stwierdzi, że pachnie!
(Dlatego prawda tak błyszczy kochani,
bo jesteśmy wszyscy dobrze wychowani…!)
Jakbym o tej Polsce słyszał, po tej bajce
względna cisza.