Sąsiedzka czujność
Wychodząc rano na spacer, bardzo się
zdziwiłem
kiedy wpółotwarte drzwi na dole, u sąsiada
zobaczyłem,
a zza drzwi okrzyk( pierwszy raz od trzech
lat)
na głowę mnie się zawalił świat...
Dzień dobry i żegnamy, właśnie się
wyprowadzamy!
Po pracy się wydało, sąsiada obrobili
mieszkanie zostało puste, meble też
powynosili.
Sąsiad się wścieka, głową w mur wali
dzwonił na policję i jeszcze nie
przyjechali
Nie bądź pan taki zły i nachalny...
złodziej to złodziej – ale jaki kulturalny.
Powiedział dzień dobry – co się panu nie
zdarzyło,
może to jest kara Boska? Co - dorobku
ubyło?
autor
karl
Dodano: 2013-04-28 11:50:19
Ten wiersz przeczytano 1548 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Sąsiedzka czujność ,prawidłowo,pozdrawiam
Dobre! Może czegoś nauczy "nieznanego" sąsiada?
Wiersz z przestrogą ;) Pozdrawiam :)
Ha ha ha jak zawsze się uśmiecham czytając Twoje
wiersze:)). Pozdrawiam
"Jak dobrze mieć sąsiada...la, la, la, la Smutne, ale
nagminne. Dobry wiersz ku przestrodze-:) Pozdrawiam
Z sąsiadami różnie bywa,ja na szczęście mam w
porządku:) Pozdrawiam.E.
dlatego nie trzeba gromadzić dużo materialnych rzeczy,
potem mniejszy żal :)
kulturalny złodziej, jak gniewać się na niego, a
poważnie nie można liczyć na sąsiada, na jego
oczach się okrada. często nie
wiemy kto obok mieszka. Szaowni sąsiedzi więcej
rozeznania, dobry
wiersz, przestroga, pozdrawiam
faktycznie kultura jak się patrzy...
wiersz faktycznie lekki w odbiorze, temat jednak
ciężki
lekki w treści, miły w czytaniu, kultura zdobi
każdego człowieka,nawet tego co na innego dobro
czeka...pozdrawiam.
Przykre to, gdy do sąsiedzkich stosunków dopiero
przymusza dramat. Wygłuszamy drzwi i serca. A ja z
rozrzewnieniem
wspominam piosenkę "Jak dobrze mieć sąsiada" :)
Pozdrawiam.
Przykre to, gdy do sąsiedzkich stosunków dopiero
przymusza dramat. Wygłuszamy drzwi i serca. A ja z
rozrzewnieniem wspominam piosenkę
Bardzo ralistyczny wiersz.Też znam taki przypadek.Ale
to wina zafajdanego nowego świata. Pozdrawiam.
Dzisiejsi złodzieje wyszkoleni
z kulturą kradną, już nie na oślep
i co popadnie...
I podziekują:)))
Karl! Wyostrzyłeś moją intuicję!!!
Dziękuję!
Miłego dnia:)