schowam twarz pośród czerwonych...
biegnę pośród pól...
tysiące maków razi mnie swoją krwistą
barwą...
każdy płatek lśni w popołudniowym
słońcu,
zostanę tutaj przez chwilę...
zakryję twarz czerwonymi płatkami,
byś nie widział jak się rumienie...
autor
anioleczek2005
Dodano: 2005-08-04 16:11:51
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.