Sen
Miałam sen, dziwny sen.
Siedziałam na trawie, a obok mnie ty.
Całowaliśmy się, obejmowałeś mnie.
Nagle zniknąłeś i pojawił się błysk.
Był to błysk kamer i reflektorów,
A gdzieś w oddali ty machałeś mi
chusteczką.
Zdziwiłam się, gdy znów przyszedłeś do
mnie.
Przytuliłeś mnie, wręczyłeś róży kwiat.
Jednak wszystko co dobre, szybko skończyło
się,
Bo znów pojawił się błysk,
A ty zniknąłeś w oddali.
autor
Marta555
Dodano: 2005-11-24 10:40:47
Ten wiersz przeczytano 614 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.