Sen
Kiedyś miałem sen, sen spoza gwiazd,
Gdy patrząc na świat poprzez płynący czas,
żyła we mnie nadzieja by iść dalej naprzód,
a teraz nie wiem gdzie jestem, dokąd
zmierzam,
gdzie jest kres, mój cel i dlaczego ide
sam.
Kiedyś miałem sen, sen spoza gwiazd,
Gdy patrząc na świat poprzez płynący czas,
żyła we mnie nadzieja by iść dalej naprzód,
a teraz nie wiem gdzie jestem, dokąd
zmierzam,
gdzie jest kres, mój cel i dlaczego ide
sam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.