Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen

Widzę wtedy ciebie,
I czas w miejscu stoi.
Twoją drobną twarzyczkę,
Której uśmiech zranione serce koi.

Widzę szczęście w Twych oczętach,
Ufność dziecięcą, którą darzysz świat,
Czy wróciłeś po to,
Aby drugi raz mi zaufać?

Widzę wiarę w Twoim uśmiechu,
Bo wiesz, że cię zawsze kochałam,
Bo wiesz, że chociaż nie jestem idealna,
Zawsze się starałam.

Pragnę dotknąć twych dłoni,
Twych ust, nosa i bródki,
Pragnę trzymać cię bez końca,
Mój synku najdroższy, słodziutki.

Lecz kiedy wyciągam moją dłoń starczą,
Pooraną zmarszczkami samotności,
Odpływasz gdzieś, gdzie ja nie mam wstępu,
Czy nie mogę odzyskać twej miłości?

Wołam Twoje imię,
Mój synu jedyny,
Czemu ode mnie odchodzisz?
Czy to z mojej winy?

Dlaczego szansy mi nie dajesz?
Minuty na wytłumaczenie,
Proszę, daj mi powiedzieć,
Czy nie zasługuję na odkupienie?

Błagam, synku kochany, jedyny,
Wróć do mnie, pozwól odkupić winy,
Pozwól mi jeszcze raz zobaczyć świat,
Pełen życia, pełen barw.

Lecz ty odchodzisz,
Nie widzisz mej rozpaczy.
Nie ma Cię już, i nie będzie,
Nie poczuję, jak Twe serce życiem kołacze

I znowu się obudzę,
Znowu rzeczywistości spadną na mnie mary,
Nie ma cię i nie będzie,
To są na jawie koszmary.

autor

Espeja

Dodano: 2005-06-23 15:54:38
Ten wiersz przeczytano 546 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »