Serce drżące
Wielka łza się w oku kręci,
jeżeli budząc się, nie czujesz
obok siebie tej opoki,
jaką jest matka. A tak jest teraz.
Zbudzony błądzę głodnym wzrokiem,
a wkoło tylko cisza
i ten brak matki, która już gdzieś
poleciała.
Gdzie ja jestem, na którym miejscu w jej
życiu.
Widać nie wszystkie mają taki matczyny
instynkt,
jest coś ważniejszego od potomstwa, to ja
się pytam kto?
Lubię ciszę, ale chociaż z pełnym
brzuszkiem, głód
bardzo źle na mnie wpływa, rozdrażnia,
demoluje
rodzinną atmosferę, w małym serduszku
maleńka złość. O ! Słyszę coś na
korytarzu i od razu smutek
zasnuwa oczy.
Co z ciebie za matka! Zostawiasz dziecko i
gdzieś latasz,
naniosłaś tylko błota - ach tylko ręką
machnąć!
Nie wiem co to błoto, dopiero poznaję
życie,.
Dzięki ci mamo że już jesteś i mogę
się przyssać do cyca i ten zapach
który tak uwielbiam...
zapach wilgotnej sierści i powie to każdy
szczeniak.
Komentarze (19)
Witam, zaskakujące zakończenie, fajne rozmyślania
szczeniaczka. Serdecznie pozdrawiam.
Fajne to :)
Tekst mnie uśmiechnął:))
a może zamiast
"dookoła, a wkoło tylko cisza"
napisać
"dookoła, a tutaj tylko cisza"?
Miłego dnia.
Podoba mi się. Cieplutki, msz, w sumie taki:) Czytam
sobie - wilgotnej sierści. Wybacz:)