SERCE USTAŁO
serce ustało
pierś w bezruchu zamarła
serce juz nie przetacza krwi
ciało nie bije już ciepłem
czuć od niego zimny
powiew grozy
ale to nie moje ciało
to ciało przyjaciela
widze jego bladą twarz
co on zrobił
dlaczego??
jak on mógł
dlaczego on mnie zostawił
w takiej chwili
boże dlaczego mnie tak karzesz
wiem co uczyniłem
zabierz mnie
błagam cie niezabieraj zycia moim
przyjaciołom
wiem ze postapiłem głupio
ale daj im zyć
zabierz mnie
choć tak pragne zyć
oddam zycie za przyjazń
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.