Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Skradziony liryk



Ktoś mój świat podwędził i podrzucił wrogi -
taki obcy i zimny. Nie da się przytulić.
Próbuję go odnaleźć w labiryntach ulic,
w kafejkach pełnych ludzi, na poboczach drogi,

w wyżłobieniach kolein. Ciemno - reflektory
pędzących samochodów, nie wiadomo dokąd,
oślepiają. Przecieram, chyba tylko po to,
by łzawiły i piekły. Do nich mówię: - Sorry

za tę miękkość pod mostkiem. Może tam wciąż żyje
bicie fal o filary - twoje, moje, niczyje...





autor

grusz-ela

Dodano: 2018-12-14 19:32:20
Ten wiersz przeczytano 1565 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

loka loka

Życie staje się wrogie,nasz świat odszedł
bezpowrotnie, a my zagubieni szukamy drogi.Smutny
wiersz.Pozdrawiam.

BordoBlues BordoBlues

zgadzam się połowicznie z krzemanką.
ale za morzem?
za miłością. :):)

Ignotus Ignotus

niepodziękowania dla ktosia

falkon falkon

A ja myślę - Sorry...

krzemanka krzemanka

Może się mylę, ale doszukałam się tutaj tęsknoty za
morzem. Miłego wieczoru:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »