Słociście
Znów się zadeszczyło. Mokre parasole
porastają chodnik. Chłodny wiatr je
liże.
Już następny tramwaj nie przyjechał w
porę.
Głośny tupot butów rozdeptuje ciszę.
A tu śpią w pościeli szepty, które nocą
z ciepła się wykluły. Świt ich nie
rozgonił.
Nawet stukające krople snu nie płoszą,
ani cienie głogów - spacerując po nich.
Lubię te poranki, wolne od tęsknoty
(kusić cię, jak wczoraj garścią słodkich
jeżyn),
pełne niespodzianek i pomruków kocich.
To na pewno jesień? Trudno w to
uwierzyć.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2013-09-18 12:09:10
Ten wiersz przeczytano 4378 razy
Oddanych głosów: 85
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (96)
To jet ,to .Pięknie . Pozdrawiam
Pięknie! Pozdrawiam!
Tytuł przyciągnął..Nsstrojowo..Poza tym zachowaniem
wiatru ;)
Pozdrawiam:-)
Zosiu, czytać twoje wiersze to miód na serce, dzięki:)
:)))
o, i jest super! jeszcze spacje ściągnij przy
nawiasach; zmykam, pa:)
Nauczę się na pamięć :)
Dziękuję Wam, dziewczynki :))
może skasuj wielokropek, to Ci wskoczy cały wers:)
Zosiaczku, przed nawiasem nigdy nie stawiamy przecinka
- jego otwarcie traktuje się jak przecinek; i wewnątrz
nawiasu też nie stawiamy znaków przestankowych,
kończąc zdanie stawiamy kropkę po nawiasie; nie
zauważyłam wcześniej, sorry:)
Jak nowy! ;))
Ok...dzięki :)
Jak może być po nawiasie kropka, kiedy przed nawiasem
jest przecinek? Myślę, bomi, że to trzeba po prostu
inaczej zapisać.
A Zora cicho siedzi :( bu...
Zosiak, co młode oczy... MamaCóra ma rację, kropka
tak, ale po nawiasie, też ślepota ze mnie już:)
chociaż w tym wypadku przecinek sprzed nawiasu dałabym
po nawiasie i wtedy będzie ok.;
miłego dnia, Zosiaczku
Tak napisałam, bo bomi powyjadała kiedyś kropki przed
nawiasem. :)
Czasami robię składy książek do druku i też ostatnio
korektorka pozjadała autorowi kropki. Zwróciłam na to
uwagę i znalazłam takie coś:
http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629865
Pozdrawiam :)))
Nie wiedź na pokuszenie... A może wiedź? Bardzo mi się
spodobały te pomruki kocie i słodkie jeżyny...
Pozdrawiam.:)