Słoneczny dzień
słońce zagląda przez okno
dzień cudowny na spacer
zobaczyć świat w ziarnkach piasku
i niebo w płatkach kwiatów
pod wierzbą płaczącą usiąść
i rozkoszować się ciszą
w lustrze wody odbicie smutku
ptaków śpiew kołysze marzenia
z pod lekko przymkniętych powiek
łzy płyną po policzkach
za czym tak tęsknię
nikt tam nie czeka
https://www.youtube.com/watch?v=gH77lBPsaNk
autor
Mgiełka028
Dodano: 2021-07-10 21:43:16
Ten wiersz przeczytano 1504 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Trzeba pójść na ten spacer, przypomnieć sobie znajome
widoki i sprawdzić, czy rzeczywiście nikt nie czeka...
jakoś tak smuteczkiem powiało i tęsknotą nie wiadomo
za czym...
Bardzo ładna melancholia, ze smutkiem w tle, ale i
podkreśleniem piękna przyrody, sądzę, ze latem należy
się cieszyć z bogactwa natury, a smutki zostawić na
jesienne szarugi.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Elżuniu:)
Samotność działa na organizm jak choroba. Człowiek ma
zbyt mało radości. Piękny wiersz.
Ślę moc serdeczności.
Piękna romantycznie przedstawiona tęsknota za
miłością. Pozdrawiam serdecznie:)
Tak ładnie radośnie leciało i...
zapłakało.
I dopowiem jeszcze że...
czekam. Od maja czekam.
przepiekna melancholia współgrająca z muzyką w tle,
można się rozmarzyc do łez,
pozdrawiam serdecznie Mgiełko
:)