Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O słoniku Trąbalu

W Afryce gdzie praży słonko,
przyszło na świat słoniątko,
maluch miał problem ogromny
a wszystko za sprawą trąby.

Była długa, długa taka...
słonik nieraz przez nią płakał.
Kiedy tylko chciał pobrykać,
przez trąbisko się potykał.

Inne słonie wtedy drwiły.
„Trąbal! Niezdara!”- mówiły.
Pocieszał go tatuś słoniowy:
„Synku jesteś wyjątkowy.”

Słonikowi było bardzo smutno.
„Chciałbym mieć trąbę krótką,
nie chcę być wyjątkowy,
chcę nos po prostu słoniowy.”

Słonik rósł i rósł...Trąba też,
już dosięgał czubków drzew,
była długaśna – niestety,
ale miała też zalety.

Zrywał zawsze świeże listki
a gdy studnie prawie wyschły,
on jedyny z pośród stada,
sięgał tam, gdzie była woda.

Pomógł wszystkim podczas suszy,
dobrym sercem ich poruszył
i nikt więcej już nie szydził,
słonik trąby się nie wstydził.

Nieraz się przydała jeszcze,
Trąbal był szczęśliwy wreszcie.
Los przedziwne figle płata –
został słoń przywódcą stada.

dzięki poprawiłam

autor

kilcik

Dodano: 2011-01-20 10:06:14
Ten wiersz przeczytano 2018 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Dla dzieci
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Isana Isana

"Nie ma tego złego" Kilciku Twoje wiersze są piękne,
mają dużo ciepła w sobie. Pozdrawiam :) ( popraw
literówkę w ósmym wersie.)

DoroteK DoroteK

ależ się cieszę, że los słonika się odmienił :-)
piękna bajka z mądrym morałem :-)

nikea nikea

Pouczający wierszyk dla dzieci kilciku, a raczej nawet
nie tylko dla dzieci.pozdrawiam!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »