słowa pozbawiają duszy
Słowa rzucane na wiatr.
Słowa, które nawet przez chwilę nie były
prawdą.
Wierzyłam tak, ufałam...
Teraz tylko rozżalenie.
Rozgoryczenie martwej duszy.
Ufałam mu tak...
Słowa zniknęły, ulotniły się.
A ja wciąż jestem.
Grzesząc naiwnością
uczę się zyć bez duszy.
autor
wyblakła
Dodano: 2006-10-21 00:07:34
Ten wiersz przeczytano 336 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.