Słowotok/fraszki
Mamo! Mamo!
Może to bandyta jaki?
Niemożliwe, Jaki to minister
i to nie byle jaki.
Koniec radosny.
Popatrz mamo, cała plaża nasza,
rozłożymy koc i możemy leniuchować
cały dzień i noc.
Ostrzeżenie.
Proszę wyjść z wody!
Jestem tutaj ratownikiem.
Nie oczarują mnie kształty, uroda
ani inna bajka.
Woda jest bardzo zimna,
a ja mam wrażliwe jajka.
autor
karl
Dodano: 2017-09-14 10:25:21
Ten wiersz przeczytano 956 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Ale jaja. Na końcu oczywiście..
A fraszki fajne. Pozdrawiam..
Agarom ukochal sobie z ministrem jaki;)))
Podoba mi się twój wiersz
uśmiechnęły Twoje fraszki:-)
pozdrawiam
;-)
Mocnych argumentów użył ratownik ;-))
Pozdrawiam :)
przeczytałem z uśmiechem.
pozdrawiam :)
jaha :-) zwłaszcza ostatnia :-)
superowe !Pozdrawiam:))
No nie wątpię :)
:))))))))))))))))))
Od ministra po jajka - super!
Miłego:-)
W nocy leniuchować, a kto tam...tego, siostrę
Ci da, bociany odleciały, a minister pięćset plus
jeszcze ma.
:))
czarny humor w najlepszym wydaniu