Słuchając ..
Serca rytmu słuchałam
jego bicia odliczałam
ono kochać chciało
zatrzymać sie nie dało
Rozterkami wstrząsane
chciało kochać i być kochane
nieufnie na świat spoglądało
scieżki życia przemierzało
Proszę posłuchaj serca bicia
nie zrań go jawnie czy z ukrycia
słowem, czynem tul je serdecznie
wiem że nie kochasz a łzy niebezpieczne
Płakało już dniami całymi
łkało słowami okrutnymi
dziś prosi o dobre słowo
odradza się jak feniks na nowo
carpe diem...
Komentarze (1)
echhh....Niby tak łatwo posłuchac bicia serca kogoś
bliskiego, a jednak nie zawsze słyszymy to, czego
oczekuje druga osoba.....Smutkiem owinęłaś wersy tego
wiersza....