Smak pomarańczy...
Jestem jak lustro Twoich pragnień...
Porankiem zabierz mnie więc ze sobą
rozkoszuj się owocem miłości...
Słodki smak pomarańczy
co zmysły drażni przyjemnie,
oddech przyspiesza, napina skórę,
w intymność ciała się wciskając...
Fantazję spuszcza z uwięzi
napełnia smakiem szalone zmysły
falują skrzydła motyla nabrzmiałym
pragnieniem i chwilą wzruszenia...
Łzą tęsknoty Cię utulę
wsłucham się w dźwięki miłości
wtulona w Twoje ramiona
wiem co to słodki smak pomarańczy...
*C*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.