Śmierć
Trzyma na szali ludzkie istnienie
W każdej chwili może odebrać komuś
tchnienie
Oczy ma ciemne, niczym niewzruszone
Twymi modlitwami nigdy nie będą
przekupione
Jedno kościstą dłonią jej skinienie
I martwisz się, że wyrok padł na Ciebie
Mogę pocieszyć Cię tymi słowami:
Ona ma każdego pod swoimi rządami
Nie masz ucieczki, czy możliwości
schowania
Tylko korne na kolanach klękania
Potem monolog swych grzechów
wyrecytujesz
I ku jej zimnym ramionom się skierujesz
...
Komentarze (2)
Lubie, gdy ktoś porusza temat śmierci.Nie lubię
jednak, gdy ktoś za wszelką cenę szuka rymów.
No... Uwielbiam temat śmierci dobrze ujęty i
prawdziwie... Ale to nie jest takie płynne :) Jednak
podoba mi się bo fajny temat +