Smutny sen
Senne słońce siermiężnie spogląda,
saharyjski sonduje stan smutku.
Spadł sierp szary, skonała sekunda
szukając sensu stanowczych skutków.
Siedzą sprośnie stłoczone sentencje,
słabą siłę stopniując starannie.
Selektywnie spłaszczając sensacje,
sporadycznie spotkanej sawannie.
Senność stawy serwatką spryskała,
suche strupy samotnie spadają.
Siwą strefą siano spopielała,
spontanicznie satrapie sprzyjając.
Spokój spadł sarkastycznie szemrając.
Szelest strun smętne szlagiery splata.
Splinu stacje się strasznie spóźniają
Szorstki sen, stąpa starość sękata.
Komentarze (24)
Zawsze podziwiam taką konstrukcję wiersza. Pozdrawiam.
Tautogram MZ w punkt,mimo że smutny...miłego...
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego tautogramu.
Wielkie brawa.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę udanego dnia :)
+
Wow
Pozdrawiam z podobaniem Slawku
:)
Brawo !! jestem pod wrażeniem :))
to i ja się nic nie odezwę tylko zapunktuję
Pomijając ujęty smutek, tautogram na piątkę:)
Pozdrawiam
Marek
Płynie z wersów letni splin,
ujęty pięknie w tautogram,
z podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo smutny ten tautogram....
Tak długo? :o ups...to ja już się nic nie odzywam...:]
Senny tautogram o smutku.
Piękny, bardzo smutny wiersz w formie i treści.
Pozdrawiam serdecznie:)Pię
strasznie smutny tautogram.
Ja też ale Ty masz w końcu złotą sztachetkę i to
zobowiązuje. Przyznam się że nie mam ostatnio czasu na
pisanie. Ten wierszyk powstawał przez jakieś 25 min
zatem myślę że i tak jest niczego sobie choć do
plejady gwiazd brakuje mu wiele. Wybacz moje gminne
gadanie. Nie potrafię się z niego otrząsnąć i chyba
tak pozostanie:))