Sobą silni
Gaśnie dzień, a my wciąż tacy sami.
Może trochę zmęczeni i starsi.
Rozpalamy kolejne wieczory
własną gwiazdą. Mam szczęście na dłoni.
Wciąż je trzymam i tulę do piersi.
Ile w dłoni maleńkiej się zmieści?
Poprzytulam, by było na zawsze.
Zawsze jesteś i niebo jest nasze.
Nieraz los bardzo mocno zaplącze.
Trudne karty rozłoży na stole.
Damy radę, bo bać się nie wolno.
Przecież silni jesteśmy wciąż sobą.
Komentarze (26)
Miłość pokona wszystko.Pozdrawiam:)
Dwoje ludzi miłością złączeni pokonają każdą
przeszkodę.Magdo w tym jest całe piękno kochania i
wiem jaka musisz być szczęśliwa czując siłę takiego
związku.Pozdrawiam serdecznie.
Miłość ma w sobie moc ogromną
Dodaje siły gdy upadamy.
Będzie jeszcze mocniejsza
gdy nawzajem ją sobie damy.
Pozdrawiam :):)
Pięknie o wierze w potęgę miłości i moc bycia z drugą
ukochaną osobą
Serdecznie pozdrawiam życząc niech ta miłość i wspólna
wędrówka we dwoje trwa jak najdłużej :
Ciekawy wiersz,pozdrawiam
Pięknie o trwaniu w miłości. Pozdrawiam ciepło
tylko tak Madziu bo nawet tak ogromna miłość mieści
się w dłoni
pozdrawiam:)
Piękny wiersz. Prawdziwa miłość wszystko przetrwa.
Pozdrawiam cieplutko.
Mówi się, że tylko głupi się nie boi, ale chyba nie o
to chodzi w Twoim wierszu, przecież można z niego
wysnuć inne wnioski, bo ciekawie też jest ułożony.
Gratuluje. Pozdrawiam. Leszek.
I oby tak dalej:) Piękna milosc:)
I tak trzymac! :)
Pozdrawiam Madziu :)