Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sonet 1

Gdy już będziesz mnie chciała,choć nie teraz jeszcze;
nie będę się śpieszył i nie będę poganiał;
bym tą chwilą się cieszył i często wspominał;
byś też jej czekała niczym suszą na deszcze.

I najpierw szeptem cichym twe ucho popieszczę;
potem westchnieniem śmiałym szyję bym całował,
wargami zjawiskowe piersi molestował
i nie ustawałbym twych ramion czując dreszcze.

Szukając potem palcami skóry najgładszej;
napotkałbym wilgoć i w niej się rozsmakował;
popatrując ku górze czy oddychasz szybciej;

Pracowitym językiem bym manipulował;
poszukując pilnie miejsc wibracji rozkosznej
i czekał aż sama poprosisz bym sfolgował.

Annie...

autor

DWC.

Dodano: 2015-06-21 18:44:02
Ten wiersz przeczytano 1428 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Sonet Klimat Radosny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

AnnaX AnnaX

Oryginalny sonet fiu fiu :))

cii_sza cii_sza

Po poczytaniu drugi raz.
Podoba się:)

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Podpiszę się pod komentarzem Roxi01 i dziewczyny
arlekina.
A potencjał jest/ tu na razie bez "ł"/ ;-)

Roxi01 Roxi01

jak na sonet zbyt mało poetycko,
zbyt dosłownie opisane
różnica jak między pornusem a subtelnym erotykiem -
niby o tym samym ale wszystko zależy od podania

Baba Jaga Baba Jaga

Odważnie i oryginalnie.Pozdrawiam

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

DA jak ja lubię ten wiersz co zacytowałaś a jeszcze
Żebrowski i Jopek miód na ucho:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Stanisław Grochowiak - Upojenie


Jest wiatr, co nozdrza mężczyzny rozchyla;
Jest taki wiatr.
Jest mróz, co szczęki meżczyzny zmarmurza;
Jest taki mróz.
Nie jesteś dla mnie tymianek ni róża,
Ani tez "czuła pod miesiącem chwila" -
Lecz ciemny wiatr,
Lecz biały mróz.
Jest deszcz, co wargi kobiety odmienia;
Jest taki deszcz.

Jest blask, co uda kobiety odsłania;
Jest taki blask.
Nie szukasz we mnie silnego ramienia,
Ani ci w myśli "klejnot zaufania",
Lecz słony deszcz,
Lecz złoty blask.

Jest skwar, co ciała kochanków spopiela;
Jest taki skwar.
Jest śmierć, co oczy kochanków rozszerza;
Jest taka śmierć.
Oto na rośnych polanach Wesela
Z kości słoniowej unosi sie wieża
Czysta jak skwar,
Gładka jak śmierć.



(można niedosłownie)

nea nea

ale rozkosznie
w miłości francuskiej w:)

cii_sza cii_sza

Bardzo odważny:) Przyznam, że nie przepadam za
erotykami i trudno się zdecydować, czy się podoba...
W każdym razie, choć może zbyt wprost napisane, mnie
nie szokuje:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »