Sonet erotyczny
A jak byś zechciała kark pokąsać mi
skrycie,
przytulić się do torsu, o zarost
podrapać.
To bym cię spróbował za oba boczki
złapać-
i wbił bym się głęboko byś wyła w
zachwycie
A może mi ostudzisz policzki rozgrzane?
I z ust pogryzionych krople krwi
wycałujesz.
Albo jak już nadmiar rozkoszy tej
poczujesz,
rozdrapiesz mi plecy rozpaczliwie orane.
Wiesz, kocham twój delikatny dotyk na
twarzy,
i ciągnie mnie wypłakiwanie na twym
łonie.
Uwielbiam też ocierać się o ciebie z rana
-
I te pieszczoty powtarzane kilka razy.
Lubię przytulanie nocą, gdy mi twarz
płonie-
_
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Poduszeczko ukochana...
Proszę o opinię. Czy to jeszcze jest sonet?. Czy tylko jaja...
Komentarze (20)
Erotyk połączony z erekcjato...no i jeszcze Sonet -
Lubię to! Lubię sonety czytać...i pisać czasem
Witaj,
to drugie jako sonet,ale wesołości dostarczył mi dużo.
Dobre, śmieszne przedpołudnia dzięki Tobie...
Miłego dnia.
Pozdrawiam.
Bardzo udany sonet - erekcjato:))
Miłej niedzieli, Stumpy.
to jest parodia sonetu miłosnego
ale udana
Mogę tylko powiedzieć, że jest bardzo zabawny :)