Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Spacer

Gdy na spacery chodzę wieczorami,
zabieram swoje troski do kieszeni.
Jestem jak matka, przyjaciółka dla nich,
wolałabym to jednak w końcu zmienić.

Rozstać się z nimi raz na zawsze w drodze,
pośród parkowych alei lub w polu,
albo nad rzeką na siarczystym mrozie,
wrócić do domu w zupełnym spokoju.

Czasem się zdarzy, że troska wypadnie,
wtedy nie ruszam, zostawiam niech leży.
Na pożegnanie słów kilka jej ładnie
mówię i czekam aż skryje ją śnieżek.

Gdy na spacery chodzę wieczorami,
wiatr moje włosy z przyjemnością czesze,
trochę z fantazją i z polotem samym,
a potem smutki gdzieś ze sobą niesie.

I szybkim marszem podążam przed nimi,
w kolejnych krokach odmierzam oddechy,
bo tak naprawdę nie boję się zimy,
tylko zawartość kieszeni nie cieszy.

autor

małgośka38

Dodano: 2018-01-25 09:59:43
Ten wiersz przeczytano 1440 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (41)

anula-2 anula-2

https://www.youtube.com/watch?v=NYiMyoFtzRw
Pozdrawiam Małgorzato, piękna reminiscencja
spacerowa o życiu.

BordoBlues BordoBlues

witaj Małgosiu. wiersz piękny, aż mi się mordeczka
roześmiała. radość i przyjemność czytania.

może nie powinienem, ale dwunasty wers ułożył mi się
inaczej:
"mówię i czekam, aż skryje ją śnieżek"

może skorzystasz?
pozdrawiam z uśmiechem :)

Zosiak Zosiak

Troski... Niełatwo rozstać się z nimi :(
Miłego dnia, Małgoś.

Zakochana w wietrze Zakochana w wietrze

Wyrzucam smuteczki w lesie, tam się wyciszam, ale
lubię czasem potęsknić..Podoba wiersz..
Pozdrawiam z uśmiechem..

jastrz jastrz

Trosk się pozbyć całkiem łatwo, ale tak się dziwnie
dziwnie składa, że gdy przestajemy się o coś (kogoś)
troszczyć, pozbywamy się też radości, którą to coś
(ten ktoś) może nam dać.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

W zyciu roznie bywa, wiec dbajmy o to by chociaz
spacer byl przyjemny;)

MariuszG MariuszG

Może zaszyć kieszenie? ;-)
Pozdrawiam :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Podoba mi się Twój wiersz.
Pozdrawiam:)

chacharek chacharek

Spacer skłania ku przemyśleniom i zapisanym
zwierzeniom

ewaes ewaes

A wyrzuć że z mostu do rzeki. Po co trzymać, jeszcze
ogrzewać w kieszeni?
Piękny wiersz!
Milego dnia Małgosiu :*)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »