Spaceruję
dzieci dla niej zawsze są najważniejsze ...
spaceruję
o wschodzie słońca
brzegiem morza
fale pluskają
obmywając stopy
trzy bursztynki
biegają dookoła
mamuś
spójrz tam
mewy krzyczą
witając nas wesoło
tydzień wytchnienia
przy pięknej pogodzie
od wszystkich spraw
dodaje sił
by iść dalej z miłością
przez życie
jestem matką i ojcem
wszystkim w jednej osobie
a przede wszystkim sobą
oraz twierdzą
która
chroni skarby swoje
Autor Waldi
Komentarze (20)
Bardzo sympatycznie i z Miłością :)
Ciepło, pięknie
i dalej za Anną pozwolę dziś sobie.
Dobrego wszystkiego Waldi...:)
Chroń skarby swoje, one są nam tak bliskie i tak
drogie...pa
I to się ceni! obowiązki wzywają do ciągłego
zaspakajania potrzeb małych pociech. Ojcowstwo!
Pozdrawiam!
jesteś ciszy i spokoju rodzinnego ostoją,,pozdrawiam:)
Nasze morze jak matka, uspakaja, prowadzi,
obmyje nasze stopy, ręką czułą pogładzi.
Pozdrawiam Waldku, ależ ciepło, spolegliwie.
Taka miłość jest prawdziwa:))
Piękny:)**
Miło się czyta tę Twoją pełną ciepła refleksję:)
Piękny pełen miłości wiersz
Pozdrawiam
Witaj Waldku, na wstępie napiszę, że po miesiącu
przerwy, napisałem z myślą o Tobie wiersz, mam
nadzieję, że zajrzysz. Każdy Twój wiersz jest takim
"opisem", którym przedstawiasz życie, nie trzeba nawet
je komentować, bo wiesz, że te piękno widzisz,
smakujesz i ono jest dla ciebie szczęściem, każdego
dnia przedstawiasz słowem, po swojemu i przemawiasz
nim.. Dzisiaj spacer, "na brzegu morza", odpoczynek,
spokój, można odetchnąć.. Rozmawiać z naturą,
wsłuchiwać się.. Cóż ja mogę napisać, jak wiesz sam,
że dostrzegasz to wszystko i jest dla ciebie to
pięknie i cieszysz się z tego. Pozdrawiam serdecznie,
życząc miło spędzonego tygodnia!
Piękny mateforyczny wiersz.
Pozdrawiam.
Tak po prostu, jesteś Waldku sobą,
potrafisz cieszyć się życiem każdego dnia,
wczoraj, dzisiaj, jutro na nowo,
codziennie czujesz jego smak.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Piękny metaforyczny przekaz. Pozdrawiam Waldi :)
Myślę, żnie nie jednemu z nas przydałby się taki
spacer:)
Ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
matka jest jak morska latarnia