Spadam...
Jednym oddechem
otuliłeś mnie całą...
Sprawiłeś, że wzniosłam
się ponad chmury...
dotknęłam gwiazd...
nacieszyłam się skrawkiem nieba...
ogrzałam się w słońcu...
a teraz spadam...
spadam w monotonnię życia...
Zniszczyłeś me skrzydła...
już nigdy nie wzniosę się tak wysoko...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.