spakowana...
spakowałeś w karton
książki listy fotografie
słońce i deszcz
spakowałeś w karton
nawet mnie
czasem do mnie zaglądasz
i wzdychasz
choć nam już nie wypada
mówić o miłości
zniszczyło nas milczenie
kilka różnych prawd
i samotność
każdego z osobna
Komentarze (5)
Rozstania zawsze są przykre :(.. M.
samotność każdego z osobna:P a może ona była
spowodowana właśnie tym milczeniem ?
Jeśli cię to pocieszy pomyśl że brudne skarpety też
zabrał.
Cisza zabiera odkrywanie wspólnego smaku
słów,życia.Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawy... wolałbym nigdy nie zostać tak spakowany.