Śpij, słodko śpij...
https://www.youtube.com/watch?v=7WLpkKMrcYI
Dzieciństwo to sen rozumu, mawiał zacny
Jean Jacques Rousseau.
Inni ostrzegali, że gdy rozum śpi, budzą
się upiory. Jakież to zmory i koszmarne
zjawy nawiedzać mogą niewinne i bezbronne w
swej naiwności rozumki?!
Jest ich niemało w pokrętnym i toksycznym
świecie dorosłych. Choćby takie jak: „z
dwojga złego...”, „musisz zrozumieć,
że...”, „dzisiaj na pewno nie, może
jutro...”, „zostaw, nie ruszaj...”!
Baśnie, te niegdyś, opowiadane milusińskim
do poduszki, miały im pomóc przejść do
dorosłości, rozbudzać wyobraźnię i
potwierdzić, że Sprawiedliwość jest
najważniejsza, że Dobro powinno zawsze
zwyciężyć ze Złem!
Śpij, dziecko, śpij...
Raj zaniechany
Śpij, słodko śpij, dziewczynko z
zapałkami,
Nie zdołasz ty przywołać złudnych zjaw.
Zgasły płomyki, wokół zgiełk i zamęt,
Odczarowany świat magicznych lamp.
Jeszcze się ściele wypalonych drewek
swąd,
Zetlałych marzeń mała garść...
Śpij słodko, dziecko śpij, we śnie
zakwitnie
Kwiat wonny, barwny, co zwiądł
I zgasł...
https://www.youtube.com/watch?v=m31P9rPSAHQ
Komentarze (61)
@Malina M*
Dzieciństwo miałem, Malinko, bezpieczne i piękne,
chociaż w domu nie było dostatnio (zmieniło sie to
dopiero w latach 70, gdy ojciec, na stanowisku
dyrektorskim, zaczął nieźle zarabiać! Jednakże wraz z
trójką mego młodszego rodzeństwa byłem otoczony
autentyczną i rozsądną miłością rodzicielską.
Jest zatem co wspominać, chociaż w świecie poetyckiej
fikcji.
buziaczki & przytulki
przywołałeś cudowne dzieciństwoKlaterku . Widzę
otwarte drzwiczki, w piecu pali się mocnym płomieniem
Dziadziu dokłada szczypki a potem dalej opowiada ... a
my z braciszkiem chłoniemy te opowieści , o
dziewczynce z zapałkami o Sierotce Marysi ... a potem
przychodzą do nas Mały Dobosz ... a potem to już są
najprawdziwsze historie z najprawdziwszej wojny ...
ogień się pali a my widzimy zesłańców i kibitki .
Radosne dzieciństwo przeplata się z okropnościami
świata ale mamy przy sobie najukochańszego Dziadzia,
który nas obroni przed całym złem świata i nauczy, że
nigdy zdradziecko, nigdy od tyłu zawsze w oczy zawsze
z honorem ... ech Klaterku - co też mi ta Twoja
Dziewczynka z Zapałkami przypomniał
masz Swój styl i tak pisz klimatycznie i ciepło
pozdrawiam
Dziewczynka z zapałkami. Piękna baśń którą wielu z
nas pamięta. Marzenia są silą napędową człowieka.
Pozdrawiam
Jak zwykle interesujący tekst, ujmujesz swoim stylem i
przekazem klaterku :) Na szczęście mam wnusię i
powróciłam do czytania baśni i bajek. Miłego dnia.
a mnie... ujmuje oryginalność Twojej poezji i nie
prostota a interpretacja; konfesyjna, subiektywna,
osobista, pośrednia
dajesz czytelnikowi wolność słowa a jednocześnie
trudność w odbiorze
b.interesujące strofy zatrzymują w czytaniu
pozdrowionka
Pięknie... całość chwyciła za serce.
Wiele refleksji zawarłeś w owym wierszu. Sen jako
przenośnia do innego lepszego świata bywa czasami
wybawieniem. Przywołujesz moje wspomnienia i w prosty
bajkowy sposób wpajaną świadomość różnic między dobrem
a złem. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
@PanMiś
Moje wczesne dzieciństwo, Arku, mimo, że przebiegało w
zgrzebnych latach 50, było chyba szczęśliwe.
Nie chcę robić wykładu na temat fikcji artystycznej,
zeznam jedynie, że ten wiersz to kreacja, inspirowana
jedną z baśni Andersena. A że chyba przekonujący, to
tym lepiej!
serdeczności
Działasz na wyobraźnię Klaterze. Przez chwilę wróciłem
do swojego dzieciństwa. Niestety też było smutne.
Pozdrawiam
@Alina1948
Śpiewamy, Alinko, w duecie, we frapującym harmonią
dystychu...
tulę niezmiennie
W pierwszej myśli i na niej się już zatrzymam,
zobaczyłam najbliższe mi dzieci. Z narastającą troską
odpowiadam na ich pytania o przyszłość. W dzieciach
jest strach. Zanim zasną, nigdy nie wiem, czy w końcu
spokojnie, to czekają zapewnień...
Widzą też dzieci okrutniejsze od samego diabła i
szukam przyczyn... pierwsza odpowiedź, nie wiem, czy
właściwa - niewolnicze ekonomia odbiera im rodziców, a
co za tym podąża - dzieciństwo.
Art A., pewnie znowu Ty o soli ja o Morzu słonym, albo
odwrotnie...
Miłego, spełnionego mimo zachmurzeń, dnia :)))
@tańcząca z wiatrem
Gdy dziś spełni mi się nawet jakieś najmniejsze aległe
marzenie, to będzie ten dzień jeszcze milszy!
całuńki
@Baba Jaga
Poezji nie zaszkodzi odrobina smutku, choćby a conto
przyszłych radości!
pozdrawiam ciepło
@Ewa Złocień
Domowe wychowanie, tzw. kindersztuba, wzorce matki i
ojca, to kiedyś były fundamenty rodzinnego etosu.
W płaskich postawach - konsumpcyjnych, roszczeniowych
i innych każdy etos się rozmyje, bo hamuje i
demotywuje wyścig szczurów!
pozdrawiam i zapraszam