Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Na dobranoc

Śpij, słodko śpij...

https://www.youtube.com/watch?v=7WLpkKMrcYI

Dzieciństwo to sen rozumu, mawiał zacny Jean Jacques Rousseau.
Inni ostrzegali, że gdy rozum śpi, budzą się upiory. Jakież to zmory i koszmarne zjawy nawiedzać mogą niewinne i bezbronne w swej naiwności rozumki?!
Jest ich niemało w pokrętnym i toksycznym świecie dorosłych. Choćby takie jak: „z dwojga złego...”, „musisz zrozumieć, że...”, „dzisiaj na pewno nie, może jutro...”, „zostaw, nie ruszaj...”!
Baśnie, te niegdyś, opowiadane milusińskim do poduszki, miały im pomóc przejść do dorosłości, rozbudzać wyobraźnię i potwierdzić, że Sprawiedliwość jest najważniejsza, że Dobro powinno zawsze zwyciężyć ze Złem!
Śpij, dziecko, śpij...

Raj zaniechany

Śpij, słodko śpij, dziewczynko z zapałkami,
Nie zdołasz ty przywołać złudnych zjaw.
Zgasły płomyki, wokół zgiełk i zamęt,
Odczarowany świat magicznych lamp.
Jeszcze się ściele wypalonych drewek swąd,
Zetlałych marzeń mała garść...
Śpij słodko, dziecko śpij, we śnie zakwitnie
Kwiat wonny, barwny, co zwiądł
I zgasł...

https://www.youtube.com/watch?v=m31P9rPSAHQ

autor

Art Klater

Dodano: 2015-03-26 20:05:01
Ten wiersz przeczytano 3849 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Na dobranoc Okazje Dzień Dziadka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (61)

Art Klater Art Klater

@Malina M*
Dzieciństwo miałem, Malinko, bezpieczne i piękne,
chociaż w domu nie było dostatnio (zmieniło sie to
dopiero w latach 70, gdy ojciec, na stanowisku
dyrektorskim, zaczął nieźle zarabiać! Jednakże wraz z
trójką mego młodszego rodzeństwa byłem otoczony
autentyczną i rozsądną miłością rodzicielską.
Jest zatem co wspominać, chociaż w świecie poetyckiej
fikcji.
buziaczki & przytulki

Malina M* Malina M*

przywołałeś cudowne dzieciństwoKlaterku . Widzę
otwarte drzwiczki, w piecu pali się mocnym płomieniem
Dziadziu dokłada szczypki a potem dalej opowiada ... a
my z braciszkiem chłoniemy te opowieści , o
dziewczynce z zapałkami o Sierotce Marysi ... a potem
przychodzą do nas Mały Dobosz ... a potem to już są
najprawdziwsze historie z najprawdziwszej wojny ...
ogień się pali a my widzimy zesłańców i kibitki .
Radosne dzieciństwo przeplata się z okropnościami
świata ale mamy przy sobie najukochańszego Dziadzia,
który nas obroni przed całym złem świata i nauczy, że
nigdy zdradziecko, nigdy od tyłu zawsze w oczy zawsze
z honorem ... ech Klaterku - co też mi ta Twoja
Dziewczynka z Zapałkami przypomniał

kazap kazap

masz Swój styl i tak pisz klimatycznie i ciepło
pozdrawiam

Donna Donna

Dziewczynka z zapałkami. Piękna baśń którą wielu z
nas pamięta. Marzenia są silą napędową człowieka.
Pozdrawiam

_wena_ _wena_

Jak zwykle interesujący tekst, ujmujesz swoim stylem i
przekazem klaterku :) Na szczęście mam wnusię i
powróciłam do czytania baśni i bajek. Miłego dnia.

Tenia Tenia

a mnie... ujmuje oryginalność Twojej poezji i nie
prostota a interpretacja; konfesyjna, subiektywna,
osobista, pośrednia
dajesz czytelnikowi wolność słowa a jednocześnie
trudność w odbiorze
b.interesujące strofy zatrzymują w czytaniu
pozdrowionka

Sotek Sotek

Wiele refleksji zawarłeś w owym wierszu. Sen jako
przenośnia do innego lepszego świata bywa czasami
wybawieniem. Przywołujesz moje wspomnienia i w prosty
bajkowy sposób wpajaną świadomość różnic między dobrem
a złem. Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)

Art Klater Art Klater

@PanMiś
Moje wczesne dzieciństwo, Arku, mimo, że przebiegało w
zgrzebnych latach 50, było chyba szczęśliwe.
Nie chcę robić wykładu na temat fikcji artystycznej,
zeznam jedynie, że ten wiersz to kreacja, inspirowana
jedną z baśni Andersena. A że chyba przekonujący, to
tym lepiej!
serdeczności

PanMiś PanMiś

Działasz na wyobraźnię Klaterze. Przez chwilę wróciłem
do swojego dzieciństwa. Niestety też było smutne.
Pozdrawiam

Art Klater Art Klater

@Alina1948
Śpiewamy, Alinko, w duecie, we frapującym harmonią
dystychu...
tulę niezmiennie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

W pierwszej myśli i na niej się już zatrzymam,
zobaczyłam najbliższe mi dzieci. Z narastającą troską
odpowiadam na ich pytania o przyszłość. W dzieciach
jest strach. Zanim zasną, nigdy nie wiem, czy w końcu
spokojnie, to czekają zapewnień...
Widzą też dzieci okrutniejsze od samego diabła i
szukam przyczyn... pierwsza odpowiedź, nie wiem, czy
właściwa - niewolnicze ekonomia odbiera im rodziców, a
co za tym podąża - dzieciństwo.
Art A., pewnie znowu Ty o soli ja o Morzu słonym, albo
odwrotnie...
Miłego, spełnionego mimo zachmurzeń, dnia :)))

Art Klater Art Klater

@tańcząca z wiatrem
Gdy dziś spełni mi się nawet jakieś najmniejsze aległe
marzenie, to będzie ten dzień jeszcze milszy!
całuńki

Art Klater Art Klater

@Baba Jaga
Poezji nie zaszkodzi odrobina smutku, choćby a conto
przyszłych radości!
pozdrawiam ciepło

Art Klater Art Klater

@Ewa Złocień
Domowe wychowanie, tzw. kindersztuba, wzorce matki i
ojca, to kiedyś były fundamenty rodzinnego etosu.
W płaskich postawach - konsumpcyjnych, roszczeniowych
i innych każdy etos się rozmyje, bo hamuje i
demotywuje wyścig szczurów!
pozdrawiam i zapraszam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »