spójrz
w II wersji - po raz pierwszy starałam się liczyć sylaby / mam nadzieję że dobrze policzyłam i w każdym wersie jest 13 sylab /
spójrz
nad nami niebo w złocistościach płonie
gwiezdnym wernisażem rozmarza cudnie
zaprasza na spacer po archipelagu
spełnień
bałamuta księżyc uśmiechając się zalotnie -
wabi
wiatr zasłuchany w nocne świerszcza granie
śpiewa romance w różanym ogrodzie
delikatnie i czule pieszcząc płatki róży -
wodzi na pokuszenie
spłynęła purpurą i aromatem -
upijając jaśminy wonnościami
rozszeleściła głucho - nieme drzewa -
/ przemówiły w romantycznym dialekcie /
rozkołysała śnięty atłas nieba
/ zawirowało srebrzyście /
obudząc ptaki w gniazdach rozśpiewała
słowiki
rozmarzyła wirujące świetliki -
teraz tańczą swój taniec godowy
hipnotyzując noc sielską anielską
noc czarodziejską
podaj dłoń pójdźmy na spacer gwiezdną
promenadą
zahaczając o ósme niebo zachwyćmy jutrzenkę
niech brzoskwinościami spłynie różowiąc
świt
Ty-y.dn.20.05.2018.r.
/wanda w./
II wersja -
pierwszy raz starałam się liczyć sylaby
/ miałam nadzieję ze dobrze policzyłam i
w każdym wersie jest 13 sylab - okazuje
się że nie zostawiam tekst w niezmieniony
zapisie Jutro pobawię się dalej w liczenie
sylab ;)
spójrz
nad nami nieboskłon w złocistościach płonie
gwiezdnym wernisażem cudnie rozmarza nockę
zaprasza na spacer na archipelag
spełnień
księżyc uśmiechając się zalotnie czaruje
wiatr zasłuchany w nocne świerszcza granie
śpiewając romance w różanym ogrodzie
delikatnie i czule pieści płatki róży
spąsowiała - aromatem upiła jaśminy
rozszeleściła cicho głucho nieme drzewa
lekko rozkołysała śnięty atłas nieba
budząc słowiki rozśpiewała zagajniki
rozmarzyła świetliki - tańczą zalotnie
pójdźmy na spacer gwiezdną promenadą
miły
zahaczając o siódme niebo zachwyćmy świt
Ty-y.dn.20.05.2018.r.
/wanda w./
Po korekcie z 13 sylabami
spójrz
już nad nami nieboskłon w złocistościach
płonie
gwiezdnym wernisażem cudnie rozmarza nockę
zaprasza na przechadzkę archipelag
spełnień
księżyc uśmiechając się zalotnie czaruje
ciepły wiatr zachwycony nocnym świerszcza
graniem
nuci ckliwe romance w różanym ogrodzie
delikatnie i czule pieści płatki róży
spąsowiała - zapachem upiła jaśminy
rozszeleściła cicho głucho nieme drzewa
lekko rozkołysała śnięty atłas nieba
budząc słowiki rozśpiewała zagajniki
rozmarzyła świetliki - wirują zalotnie
pójdźmy na spacer gwiezdną promenadą
miły
zahaczając o siódme niebo - zachwyćmy
świt
Ty-y.dn.22.05.2018.r.
/wanda w./
wandaw
Komentarze (67)
pięknie Wandeczko:))masz literówkę w słowie
archipelagu, w słowie świerszcza zabrakło sz
Serdeczności:))
Ciemna strona księzyca - mi również Wioluś :*
Dziś mi się trochę slodyczy przyda :-) Dziękuję :-)
niezła*
@pachnacygroszek - witam i pieknie dziekuję
Miło mi :)
@Ciemna strona księżyca - witaj Wioluś - piękne
dzięki:)
Tak się troszeczkę pobawiłam do tej pory nie bawiłam
się w liczenie sylab więc nie zła była to zabawa
Łap łobuziaki:**** lecą na łączach do Ciebie Mała
razem z tęczowymi galaretkami Mówię Ci pychotka sama
robiłam
Napracowałaś się Wandeczko bardzo :-) pozdrawiam
serdecznie łap uśmiech :-)
ładny :)