spowszedniały
dwuwymiarowy świat
susza i głód
stały się przyczyną agresji
przegrałeś
gdy pięścią uderzając w niebo
strąciłeś gwiazdy
rozpętał się armagedon
autor
Donna
Dodano: 2016-11-23 16:36:01
Ten wiersz przeczytano 925 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Halinko nie zrozumialam komentarza, ale waldi chyba
tak bo sie podpisal.
Klarysko, nie spiesz sie, mam nadzieje, ze minie
szybko ból głowy, nie zazdroszcze, buziaki miła.
Elu dziekuję za zaglądnięcie... Ty zawsze tak sie
wczytujesz, to miłe. Uściski.
Kasiu łap gwiazdki:)))
Wszystkim moim przemiłym gościom dziękuję za czytanie
i komentarze. Serdeczności.
za Haliną ..
demono, wybacz, ale boli mnie głowa do tego stopnia,
że zastanowię się nad interpretacją później, a może
dopiero jutro:(
Serdeczności.
Wraca, wraca agresja...czy nam idzie się bać...
pozdrawiam serdecznie, miłego czasu na czytaniu i
komentowaniu
Wciąż myślę nad interpretacją, Danusiu. Różności
chodzą mi po głowie i nie wiem...
Jeszcze będę się wczytywała- Twój wiersz nie jest na
raz.
Serdeczności :)
Danusiu, u Ciebie znowu wielo-wymiar w przedstawionych
nam słowach.
Jakby nie patrzeć - jest groźnie.
i nie ma dokąd uciec, gdzie schować.
buziolki.
Ach ta agresja, ładnie
Pozdrawiam Danusiu:)
b. db. wiersz
Złapię wszystkie gwiazdy
i nie oddam za nic.
Wszystko napisałaś, a wieloznaczność wiersza sprawia
że jest dobry. pozdrawiam Danusiu
ciekawie
ładnie pozdrawiam