Spóźniona miłość część druga
Już od pierwszego spotkania,
coś między nimi zaiskrzyło,
miała w głowie zamęt
i nie potrafiła zebrać myśli.
Gdy ich oczy się spotkały,
zadrżała od jego spojrzenia.
W jego oczach dostrzegła iskierki
rozbawienia.
Jej twarz rozkwitła w pełen radości
nieśmiały uśmiech.
Spotkania, rozmowy i pożądanie,
zbudziło się w nich obojga niczym,
stado spłoszonych ptaków po to,
by wrócić ze zdwojoną siłą w pędzie
życia.
Tak bardzo chciała,
by jego delikatne dłonie,
otuliły jej serce, ją całą.
I tak się stało.
Tessa50
Miłość zmienia oblicze świata,
a świat zorganizowany przez miłość
zmienia nas samych.
Anna Kamieńska
Komentarze (47)
Pięknie.
Taka miłość potrafi góry przenosić..
Pozdrawiam serdecznie :)
W każdym wieku miłość dodaje skrzydeł. Każdy
potrzebuje bliskości, czułości. Pozdrawiam cieplutko,
wysyłam moc serdeczności:)